www.pieknawroclaw.fora.pl

matti

Sam jeszcze nie mieszkam na Pięknej, a tylko tam bywam, lecz zauważyłem, a właściwie usłyszałem spory hałas dobiegający od pompek przy węzłach cieplnych. Czy nie przechodzi on do mieszkań? Czy ta pompka chodzi stale - 24 godziny na dobę? Dziś chodziła np. tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

Kinga_i_Szymon

chodzi ci o pompki które są w tych dużych szafach na korytarzach? U nas w klatce przylegają one do windy więc problemu nie ma

matti

Dokładnie o te - w szafach obok wind. Czyli w mieszkaniach ich w nocy nie słychać? Bo na korytarzu robią hałas nieziemski, a ledwie kilka było włączonych.

Adas

a ja ma pytanie jak u was spisuja sie te indywidualne wezly cieplne?
U siebie zauwazylem ze gdy odkrecimy ciepla wode w dwoch ( lub wiecej ) kranach, cisniene cieplej wody i jej temperatura drastycznie spada, podobe objawy sa gdy uruchomimy ogrzewanie. Zastanawiam sie czy wydajnosc tego wezla jest tak niska czy jest to kwesta regulacji. Ma ktos moze informacje dotyczace parametrow/specyfikacji naszych wezelkow?
Pozdrawiam

kuba

Informacje możesz znaleźć na stronie [link widoczny dla zalogowanych]. Z tego co się orientuję, można regulować temperaturę w mieszalniku ciepłej wody użytkowej.

AndrzejK

matti u Ciebei faktycznie hałasuje, coś jest nie tak, u mnie ten mieszacz chodzi praktycznie bezgłośnie.

Jeśli chodzi o spadek ciśnienia gdy otworzy się drugi kran to też to obserwuję u siebie, ale nie jest tak tragicznie. Wczoraj uruchomiłem ogrzewanie i nie odczułem wcale wpływu tego na temperatuę wody w kranach ani na ciśnienie. Adas sprawdź czy chodzi Ci ten mieszacz.

Mam natomiast dylemat jak sterować ogrzewaniem - jak mi panowie serwisanci regulowali węzełek cieplny to doradzali, żeby w salonie otworzyć zawory na grzejnikach na max i sterować temperaturą tylko na zasadzie ustawienia temp na regulatorze na ścianie (tzn. nie regulować na grzejnikach). Kłopot w tym, że w ten sposób grzejniki grzeją na max albo wcale, co nie jest zbyt komfortowe. Macie jakiś pomysł?

matti

To nie u mnie, tylko u paru sąsiadów. Ja swojej jeszcze nie włączałem. Ale dzięki za informację. Nie omieszkam powiadomić ludzi z mojej klatki, że mają coś nie tak z instalacją.

ATB

jak wygląda u Was zużucie GJ? My jak na razie nie uruchamialiśmy ogrzewania, więc nabija nam jedynie za podgrzanie ciepłej wody, której wcale zbyt dużo nie zużywamy (jest na dwoje, naczynia myjemy w zmywarce więc ciepłej zużywamy w sasadzie tylko tyle co do kąpieli). Korzystając jedynie z ciepłej wody schodzi nam miesięcznie średnio 1GJ czyli cała zaliczka, a gdzie ogrzewanie? Przy takim tempie zużycia GJ jak uruchomimy ogrzewanie to będziemy mieli kolosalne dopłaty za ciepło. Jak to wygląda u Was? może u mnie nabija tak dużo bo coś jest nie tak. Orientuje się ktoś wogóle na podgrzanie jakiej ilości np. do temperatury 55 stopni wystarczy taki 1GJ? Bo jak na razie koszty podgrzania 1 metra sześciennego wody wychodzą u mnie kosmiczne.
Poza tym mam problem z ciepłą wodą - zanim zacznie lecieć ciepła musi zlecieć sporo zimnej wody. Po to miała być pompa żeby ciepła woda szybciej trafiała do kranu a tu taka lipa

matti

To chyba masz coś nie tak. Ja co prawda nie uruchamiałem urządzenia, ale kolega w innym bloku grzejąc ostro w czasie zimy zużył maksymalnie 11 GJ na rok (mieszkanie 45 m2). Jak trocę skręcił kaloryfery to mieścił się w 8 GJ na rok. Nie wiem tylko czy wliczył w to wodę czy ogrzewanie.

Adas

ATB, napisz orientacyjnie ile m3 wody zużywasz miesiecznie lub ile m3 wody i GJ zużyłes od momentu zamieszkania i porownam to z moimi obserwacjami.

Adas

ATB

Adas mieszkamy na Pięknej ok 5-6 tygodni i dopiero po wprowadzeniu się uruchomiliśmy pompę więc de facto dopiero wtedy zaczęliśmy korzystać z ciepłej wody. Odejmując wartość zużycia GJ wskazaną w protokole odbioru zużyliśmy jakieś 2GJ w te 5-6 tygodni. Ciężko jest mi wyliczyć ile wody do tej pory podgrzaliśmy-łącznie na liczniku zimnej wody mam niecałe 8 metrów sześciennych z czego sporo zimnej wody używaliśmy na etapie remontu (od połowy maja), poza tym zimna woda schodzi do prania, zmywania w zmywarce, do toalety itp. więc do samego mycia się przez te 5-6 tygodni nie mogliśmy zużyć nie wiadomo ile tej ciepłej wody(zwłaszcza, że mamy prysznic więc nikt nie leje pełnej wanny wody) a na liczniku nabiło nam prawie 2GJ i aż się boję co będzie jak ogrzewanie uruchomimy skoro licznik bije w takim szalonym tempie...
Biorąc pod uwagę fakt, że w poprzednim miejscu gdzie mieszkaliśmy koszt podgrzania 1 metra sześciennego wody wynosił ok. 14-15zł to tutaj w takim tempie stawka wyjdzie mi kilka razy taka, chociaż z założenia ciepło sieciowe nowej generacji miało być tanie i energooszczędne

AndrzejK

matti

1GJ miesięcznie na samą wodę? Czyli ok. 90zł brutto? W moim starym mieszkaniu mam piec gazowy dwufunkcyjny i na samą ciepłą wodę schodzi mi 16 m3 gazu (na miesiąc, na dwie osoby, z czego zmywam ręcznie), czyli jakieś 45-50zł. Widzę, że te węzły to jedna wielka pomyłka... Sad

AndrzejK